Zawód Tester
Poznajcie Kasię, która pracuje na stanowisku testera oprogramowania.
Asia: Kasiu, tester to chyba dość nowy zawód?
Kasia: Wcale nie tak nowy jakby się mogło wydawać. Pierwszy zaraportowany błąd był odnotowany w 1947 roku i tą datę można przyjąć jako początek zawodu testera.
Asia: 1947 rok? To dla mnie całkowicie zaskakujące, biorąc pod uwagę, że zawód testera jest ściśle powiązany z branżą oprogramowania! A co to w ogóle znaczy testować oprogramowanie?
Kasia: Praca testera to przede wszystkim dociekliwe sprawdzanie, czy aplikacja napisana przez developera działa w zamierzony sposób – czyli tak, jak oczekuje tego klient i jak jest to sprecyzowane w dokumentacji. Tester opisuje kroki, które wykonał w aplikacji i raportuje z jakim wynikiem te testy się zakończyły. Oprócz aplikacji, którą testujemy, bazowym narzędziem z jakim pracujemy jest dla nas specyfikacja – opisuje, jak powinna wyglądać dana funkcjonalność w aplikacji, czy prościej mówiąc, jak powinna działać.
Asia: Jak wyglądają takie testy?
Kasia: Testy wykonywane są manualnie lub automatycznie. Jeśli okazuje się, że dana funkcjonalność działa inaczej niż było w zamierzeniu, to tester zgłasza taki błąd opisując ten przypadek krok po kroku, po to aby developer mógł go sobie zreprodukować i naprawić.
Asia: Czym się różni test manualny od automatycznego?
Kasia: Test manualny polega na tym, że uruchamiamy aplikację i samodzielnie wykonujemy sekwencję kroków sprawdzającą daną funkcjonalność. Natomiast automatyczne testowanie polega na pisaniu skryptów, które same to robią, co sprawia że kolejne testy tej funkcjonalności wykonywane są szybciej, a praca jest wydajniejsza.
Asia: To chyba nie jest łatwe dla programisty, kiedy ktoś wyszukuje błędy w jego pracy. Jak układa się współpraca między testerami a programistami, jakie masz z tym doświadczenia?
Kasia: Współpraca może się układać bardzo dobrze, kiedy wszyscy rozumiemy, że „gramy do jednej bramki”. Chodzi o wspólną perspektywę i podejście do tego co robimy. Jeśli skupimy się na tym, że tworzymy razem produkt i chcemy, żeby on był jak najlepszy, to pomiędzy testerami a programistami nie ma tego typu zgrzytów.
Asia: Kiedy podjęłaś taką decyzję, że chcesz zawodowo pracować jako tester?
Kasia: W liceum chodziłam do klasy o profilu informatyczno-geograficznym i choć ciągnęło mnie dość mocno do obszarów związanych z geografią, to jednak wybierając kierunek studiów zdecydowałam: Informatyka! Na studiach odbywałam staż jako programistka w technologii Java i miałam tam bezpośredni kontakt z testerami. Widząc ich pracę uświadomiłam sobie, że bardziej pociąga mnie znajdowanie błędów w kodzie, niż samo jego pisanie. Po stażu rozpoczęłam już pracę na stanowisku testera – było to na III roku studiów.
Asia: Co musi umieć i jakie cechy posiadać tester oprogramowania?
Kasia: Musi być dociekliwy! W praktyce okazuje się, że często takie predyspozycje mają kobiety ? Tester powinien mieć naturalną predyspozycję do zwracania uwagi na szczegóły i działać w niekonwencjonalny sposób. Do tego dodałabym umiejętność łączenia faktów oraz dobrze rozwiniętą umiejętność rozwiązywania problemów i myślenia przyczynowo – skutkowego. Do testów automatycznych przydaje się również podstawowa umiejętność programowania.
Asia: Załóżmy, że ktoś jest na etapie wyboru zawodu. Jak może się przekonać, czy zawód testera jest dla niego? Czy jeśli na przykład mam umiejętność wynajdowania błędów językowych w różnego typu tekstach, to znaczy że będę dobrym testerem?
Kasia: Tak, to może być jedna z potrzebnych predyspozycji. Ja osobiście zawsze lubiłam zagadki, w czasach dzieciństwa przeczytałam całą serię książek Alfreda Hitchcock-a. Żeby się jednak przekonać, czy ten zawód jest dla ciebie, warto zapisać się do grupy np. Testowanie oprogramowania na Facebooku, gdzie społeczność testerów dzieli się posiadaną wiedzą, a także podlinkowany jest cały zbiór materiałów przydatnych zarówno na początku przygody z testowaniem jak i na dalszych jej etapach. Można się uczyć samodzielnie – materiałów dostępnych w Internecie opisujących teorię oraz podstawy testowania jest mnóstwo. Można także brać udział w konferencjach / prelekcjach tematycznych, czy też zapisać się na szkolenia. Jedną z możliwości jest też testowanie w domu. Jak? Praktycznie każda strona internetowa ma błędy, które można zauważyć podczas zwykłego użytkowania– jeśli zwracasz na nie uwagę, to dobry znak.
Asia: Słyszałam, że po pracy działasz w wolontariacie. Uczysz młode pokolenie zawodu testera?
Kasia: Działam w ramach Akcji Akademia Przyszłości w Stowarzyszeniu Wiosna, a moja podopieczna jest w drugiej klasie szkoły podstawowej, więc na to chyba jeszcze za wcześnie ☺ W ramach akademii uczymy dzieciaki ciekawości świata i odwagi do rozwijania własnych talentów.
Asia: Ciekawość świata…to brzmi jak dobra predyspozycja do zawodu testera. Kasiu, dziękuję Ci za wywiad!
Kasia: Dziękuję.